Budowa domu to kilka etapów. Jednym z nich jest stan surowy zamknięty. Co różni go od stanu deweloperskiego i co musisz wiedzieć przed zakupem nieruchomości? Oto najważniejsze informacje.
Stan surowy zamknięty a stan deweloperski – czym się różnią?
1. Stan surowy zamknięty
Takim mianem określamy etap budowy, gdy powstały już:
- fundamenty
- ściany
- dach wraz z pokryciem (może być stałe lub tymczasowe)
- strop
- komin (zdarza się, że jest na tym etapie pomijany)
- okna oraz drzwi zewnętrzne
- czasem również schody wewnętrzne
To dlatego mówimy stan deweloperski zamknięty – bo obiekt można już zamknąć i w ten sposób zabezpieczyć przed warunkami atmosferycznymi (śniegiem, deszczem), ale również pojawieniem się niepowołanych osób w obiekcie.
Warto wiedzieć, że w prawie budowlanym nie ma dokładnej definicji stanu surowego zamkniętego, co oznacza, że może on być różnie rozumiany. Aby dokładnie ustalić, czym dla ekipy budowlanej różni się stan surowy a stan deweloperski, należy rozmówić się z pracownikami lub deweloperem, a wszystkie postanowienia zawrzeć w umowie.

1. Stan deweloperski
To kolejny etap budowy, który jest możliwy do rozpoczęcia dopiero po uzyskaniu stanu surowego zamkniętego. Ekipa przystępuje wówczas do dalszych prac. W ich zakres wchodzi:
- ocieplenie budynku
- montaż parapetów zewnętrznych i wewnętrznych
- montaż balustrady
- wykonanie wylewek podłogowych
- montaż instalacji elektrycznych, wodnych i gazowych
- montaż wentylacji
- montaż grzejników (bywa na tym etapie pomijany)
- otynkowanie ścian i przygotowanie ich do dalszych prac
I znów, stan deweloperski nie ma jednolitej definicji i dla każdego dewelopera może oznaczać nieco inny zakres prac. Kluczowe jest, aby uzgodnić wszystkie elementy i zapisać je w umowie. Tylko na tej podstawie będzie można dochodzić później swoich praw.
Stan surowy zamknięty a deweloperski – poszczególne etapy budowy
Wiesz już, czym różnią się od siebie stan deweloperski a surowy zamknięty. Skupmy się jednak na tym, w jaki sposób dochodzi się do stanu surowego zamkniętego. Pozwoli to lepiej zrozumieć cały proces budowy.
1. Etap pierwszy – stan zero
W tym czasie plac budowy jest dostosowywany do rozpoczęcia prac. Wyznacza się granice budynku i najczęściej ogradza teren. Później powstają fundamenty oraz piwnica (jeżeli znajduje się w projekcie). Podczas etapu zero należ także zakupić i skompletować materiały, które będą potrzebne do dalszego działania.
1. Etap drugi: stan surowy otwarty
Na tym etapie powstaje konstrukcja budynku, a więc ściany, kominy, dach, oraz schody. W konstrukcji brakuje jednak okien oraz drzwi i docelowego pokrycia dachowego (chyba, że w umowie ustalono inaczej).
1. Etap trzeci: stan surowy zamknięty
Jak już wiesz, na tym etapie budynek zyskuje okna i drzwi wejściowe zewnętrzne. Jeżeli takie są ustalenia, montuje się także docelowe pokrycie dachowe. W środku budynku stawiane są również ścianki działowe.
1. Etap czwarty: stan deweloperski
Omawialiśmy go już wcześniej. Przypominamy, jak ważne jest zawarcie całego zakresu prac w umowie, aby później móc odebrać budynek lub lokal i wszystko dokładnie sprawdzić.
Jak widzisz, stan surowy a deweloperski znacząco się od siebie różnią, jednak to ty decydujesz, na którym z tych dwóch etapów chcesz odebrać lub zakupić budynek. Wyjątek będą stanowić mieszkania w bloku. Deweloperzy nie sprzedają lokali w stanie surowym zamkniętym, w których brakuje instalacji elektrycznej.

Stan surowy zamknięty a stan deweloperski koszt
Trudno oszacować, jaki jest koszt zakupu budynku. Stan deweloperski a stan surowy zamknięty będą się różnić cenowo w zależności od budżetu, jakości materiałów, a przede wszystkim metrażu.
Warto sobie jednak zadać pytanie, na którym etapie budowy bardziej opłaca się zakupić nieruchomość? Szacunkowo można nakreślić pewne ramy. Stan surowy zamknięty pochłania mniej więcej pięćdziesiąt procent kosztów budowy domu. Dlatego późniejszy budżet należy podwajać, by mieć świadomość, jaka kwota wyjdzie na końcu.
Kupowanie domu lub budynku w stanie surowym zamkniętym ma sens wyłącznie wtedy, gdy dysponujemy ekipą, która zrobi dla nas o wiele taniej kolejne prace od tej, która postawiła budynek. W przeciwnym razie koszty, a także ilość pracy mogą cię przytłoczyć i przerosnąć. Zwłaszcza, że trzeba również zadbać o instalacje.
Z kolei zakup lokalu w stanie deweloperskim jest rozwiązaniem wygodnym dla tych osób, które chcą samodzielnie decydować o materiałach wykończeniowych i mają swoją wizję aranżacji wnętrza. Odbierając nieruchomość w stanie deweloperskim, można urządzić się w kilka tygodni. Przed tobą montaż drzwi wewnętrznych i zewnętrznych, położenie podłóg i płytek, wykończenie łazienki, malowanie lub tapetowanie ścian (często trzeba również zrobić gładzie) i na końcu zakup mebli oraz niezbędnych sprzętów.
Reasumując – ssz a stan deweloperski to dwa różne etapy budowy. W obydwu przypadkach budynek jeszcze nie nadaje się do zamieszkania i wymaga prac wykończeniowych. W przypadku stanu surowego zamkniętego czeka cię sporo wyzwań, bo budynek nie ma nawet instalacji elektrycznej. Stan deweloperski za to wymaga jedynie montażu podłóg, płytek, sanitariów i oczywiście wyposażenia całej przestrzeni.